W trakcie XIX-wiecznych kasat klasztorów na obszarze cesarstwa rosyjskiego względy ekonomiczne stanowił istotny, może najważniejszy, ale niejedyny czynnik, uwzględniany przy podejmowaniu decyzji o zniesieniu domu zakonnego. Oficjalnie władze rosyjskie głosiły, że cały majątek klasztorny miał być wykorzystany na utrzymanie szkół oraz instytucji opiekuńczych i charytatywnych. W rzeczywistości przejęte ziemskie dobra klasztorne zasiliły skarb publiczny, a mienie z różnych powodów niezbywalne powiększyło majątek, pozostający w dyspozycji władz gubernialnych oraz Cerkwi prawosławnej.
Władze długo nie doceniały znaczenia zabudowań poklasztornych. Dla większości z nich nie znaleziono nowego użytkownika. Opustoszałe zabudowania niszczały. Postawa ta zmieniła się dopiero w 1850 r., w trakcie przygotowań do kolejnych kasat. Przygotowano plany zagospodarowania uzyskanych zabudowań, jednakże w praktyce znaczna część z nich nie znalazła użytkowników. W tej sytuacji, w celu zorientowania się, które z zabudowań poklasztornych stanowiących własność państwa i pozostających pod zarządem władz gubernialnych nadawały się jeszcze do dalszego użytkowania, 31 VII 1854 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poleciło ich zinwentaryzowanie. Administracji cywilnej w generał-gubernatorstwie kijowskim, podolskim i wołyńskim wykonanie tego zarządzenia zajęło ponad 6 lat. W guberni wołyńskiej efektem prac inwentaryzacyjnych był wykaz 28 obiektów. Zawiera on następujące informacje: 1. pierwotny użytkownik obiektu (budynek/zespół); 2. data jego ufundowania i wzniesienia budowli; 3. zwięzły opis architektoniczny; 4. stan prawno-własnościowy,
użytkownicy; 4. stan techniczny; 5. zalecenia odnośnie dalszych losów obiektu, gdy wymagał remontu wskazanie źródeł finansowania. W chwili przeprowadzania inwentaryzacji 8 zespołów poklasztornych znajdowało się w zarządzie wołyńskiej gubernialnej Izby Dóbr Państwowych, co oznaczało w praktyce, że budynki klasztorne były nieużytkowane i popadały w coraz to większą ruinę. Cerkiew prawosławna administrowała 11 zespołami klasztornymi. Jednak tylko dla 4 budynków klasztornych znaleziono sposób użytkowania, który jeżeli nie zapobiegał procesowi dewastacji, to znacznie go spowolnił. Wojsko wykorzystywało 4 dawne klasztory, w przypadku jednego dzieliło go z parafią katolicką Cztery klasztory oddano organom administracji lokalnej i sądom powiatowym. Stan techniczny wszystkich 28 budynków/zespołów wzbudzał zastrzeżenia i ponad połowę z nich zakwalifikowano jako nadające
się tylko do rozbiórki. Jednak tylko w przypadku nielicznych obiektów, jak klasztoru dominikańskiego we Włodzimierzu, wykonano te zalecenia. Inne zrujnowane klasztory pozostawiono swojemu losowi i ich resztki dotrwały do odzyskaniu przez Polskę niepodległości.
Dateien herunterladen
Zitierregeln