W artykule rekonstruuję podstawowe zręby tzw. przeżywaniowej koncepcji świadomości, której współtwórcami byli m.in. Roman Ingarden, Antoni B. Stępień, Karol Wojtyła i Wojciech Chudy. Niektóre istotne elementy tej koncepcji zawierają się również w poglądach Arystotelesa, Tomasza z Akwinu, Kartezjusza, Kanta, Brentano, Husserla i Bergsona. Według koncepcji przeżywaniowej, zwanej także refleksywną (w odróżnieniu m.in. od refleksyjnej), główną cechą świadomości jest jej zdolność do samoujawniania się sobie - zdolność do samoprzenikania, samoprzezroczystości lub - jak powie G. Ryle - fosforoscencji. Dzięki niej przeżycia świadome kierują się nie tylko w stronę przedmiotów wobec nich transcendentnych, aleteż w stronę samych siebie. W związku z tym, w ślad za Husserlem, można mówić o „drugiej intencjonalności” strumienia świadomości oraz o wielu różnych odmianach samoświadomości (refleksyjnej i nierefleksyjnej). Spośród różnych odmian samoświadomości specjalnego znaczenia nabierają jednak te, które mają charakter zdecydowanie nieprzedmiotowy, nietematyczny, nieaktowy i nierefleksyjny, jak np. Husserlowska świadomość retencjonalno-protencjonalna, Ingardenowskie przeżywanie (Durchleben, w opozycji do Erleben) czy, wcześniej, refleksja in actu exercito u św. Tomasza i scholastyków, ego cogito u Descartesa, apercepcja transcendentalna u Kanta, intellektuelle Anschauung u Fichtego, inneres Bewusstsein u Brentana i intuicja u Bergsona. Wydaje się, że zdolność świadomości do samoprzenikania i samoujawniania się sobie stanowi jedną z najbardziej kluczowych jej cech, a jednocześnie jej cechę najbardziej specyficzną i dystynktywną.
Pobierz pliki
Zasady cytowania
Licencja
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne 4.0 Międzynarodowe.